Wyłączanie lub znaczne ograniczanie aktywności fizycznej negatywnie wpływa na odporność organizmu. Zamykanie się w czterech ścianach i łykanie witamin, to nie sposób na ochronę przed infekcjami i innymi dolegliwościami. Oczywiście należy znać różnicę między normalną aktywnością, a zajeżdżaniem się do upadku… Faktem jest, że ekstremalnie intensywne treningi ciągłe (90 minut i dłużej), szczególnie przeprowadzane na czczo, mogą być dla organizmu solidną dawką stresu i zarazem obciążeniem dla układu immunologicznego.
Wydzielająca się w dużych ilościach adrenalina wraz kortyzolem powoduje m.in. spadek liczby limfocytów T. Niemniej jednak znając różnicę możemy w trudnym czasie zadziałać na organizm w sposób pozytywny.
Wpływ aktywności fizycznej na odporność organizmu
- Umiarkowana aktywność fizyczna, przeprowadzana regularnie, jest w stanie przyczyniać się do podniesienia ilości makrofagów, pełniących rolę odpornościową (element pierwszej linii obrony). Do ilości dochodzi jeszcze wpływ na ich wzmożoną aktywność, a zatem mamy tutaj podwójną korzyść. No dobrze… Ale co takiego robią, że są aż tak istotne? Makrofagi zaliczane są w poczet komórek żernych. Jak sama nazwa wskazuje, ich zadaniem jest „pożeranie”, które w tym przypadku dotyczy drobnoustrojów o charakterze chorobotwórczym oraz niekorzystnych produktów przemiany materii. Poza tym makrofagi biorą udział w wytwarzaniu cytokin, pełniących funkcję swoistych hormonów układu immunologicznego, w tym IL-10 o silnym działaniu przeciwzapalnym. Co też wpływa pozytywnie na nasze zdrowie i zarazem zmniejsza ryzyko chorób zapalnych.
- Odpowiednia aktywność fizyczna będzie pozytywnie działała na aktywność leukocytów, uważanych za drugą linię obrony organizmu, szczególnie limfocytów Th (tzw. limfocyty pomocnicze). Przekłada się to zarówno na zmniejszenie ryzyka zakażeń, jak i problemów autoimmunologicznych. Podniesiona aktywność białych krwinek jest też równoznaczna z podniesieniem wytwórstwa interleukin, interferonu czy korzystnych przeciwciał (IgG i IgM).
- Mówi się, że wzrost temperatury, towarzyszący ćwiczeniom (praca mięśni), jest korzystny dla organizmu w zakresie ochrony przez rozwojem szkodliwych bakterii.