Pregnenolon - ojciec hormonów steroidowych

Pregnenolon - prekursor hormonów steroidowych, od którego zależy kondycja zdrowotna, fizyczna i umysłowa. Kluczem do wszystkiego jest gospodarka hormonalna. Sprawdźcie jakie działanie ma pregnenolon i co daje suplementacja.

Wielokrotnie powtarzałem, że oddziaływanie na układ hormonalny stwarza ogromne pole do popisu względem zachowania optymalnej kondycji zdrowotnej oraz poprawy warunków fizycznych i umysłowych. Należy jednak pamiętać, iż praca hormonów zależy również od siebie nawzajem. Zaburzenia w wydzielaniu czy funkcjonowaniu jednego z nich rzutują na działanie innych. Nie można pomijać prekursora, nazywanego ojcem hormonów steroidowych, za który uważany jest właśnie pregnenolon.

Pregnenolon – skąd się bierze?

Pregnenolon jest nazywany ojcem hormonów steroidowych. To właśnie jego aktywność sprzyja dobremu samopoczuciu i pozwala działać umysłowi na pełnych obrotach. W zasadzie rzutuje na wszystkie aspekty organizmu, istotne dla codziennego funkcjonowania. Nasz stan psycho – fizyczny, a co za tym idzie możliwości, w dużej mierze są warunkowane przez optymalny stan gospodarki hormonalnej. Cały ten mechanizm jest naszpikowany wzajemnymi zależnościami. Zaburzenia w działaniu czy wytwarzaniu choćby jednego z nich mogą spowodować efekt domina, jednocześnie przyczyniając się do obniżenia wydajności na wielu polach. W skrócie, śmiało można powiedzieć, że pregnenolon jest filarem hormonalnym o nieocenionej wartości. Zaliczany jest do neurosteroidów, a te z reguły same w sobie nie wykazują aktywności hormonalnej, aczkolwiek są w stanie stymulować neurony na drodze swoistych interakcji. Z jednej strony, jako steroid neuroaktywny jest w stanie pobudzać umysł do pracy. Zaś z drugiej, jako prekursor innych hormonów sterpidowych, wpływa na ogólny stan organizmu, samopoczucie oraz możliwości wysiłkowe. To właśnie dzięki niemu dochodzi do wytwórstwa progesteronu czy DHEA (dehydroepiandrosteron), a następnie kolejne, ważne dla nas hormonu (np. testosteron, estrogen, kortyzol). Niemniej jednak, nie należy zapominać, że wszystkie steroidy są pochodnymi cholesterolu – również pregnenolon. Oczywiście, aby mogła zajść reakcja wytwarzania pregnenolonu niezbędne jest spełnienie określonych warunków.

Zaczynając od początku, pregnenolon jest produkowany z cholesterolu przy udziale tak zwanego mitochondrialnego kompleksu enzymatycznego desmolazy cholesterolowej. Ponadto, organizm musi dysponować odpowiednimi ilościami kwasu pantotenowego (witamina B5) oraz koenzymu A (CoA), który w normalnych warunkach służy za transporter grup acylowych. W poczet całego wspomnianego kompleksu wchodzą:

  • cytochrom (P450scc – białko wewnętrznej błony mitochondrialnej),
  • adrenodoksyna (specyficzne białko macierzy mitochondrialnej, sprzyjające wewnątrzmitochondrialnemu transportowi elektronów z NADPH do cytochromu),
  • reduktaza adrenodoksyny (ma zdolność m.in. do utleniania NADPH).

Nie zagłębiając się zbytnio w szczegóły, proces produkcji pregnenolonu z cholesterolu podzielony jest na trzy etapy i dopiero w ostatnim dochodzi do odłączenia właściwego odcinka łańcucha bocznego z wytworzeniem naszego prekursora. Do jego powstania dochodzi głównie w mózgu, gonadach oraz nadnerczach. Co ciekawe, w mniejszych ilościach są w stanie go wytworzyć również leukocyty czy ślinianki. Dopiero po jego wytworzeniu, u zdrowego organizmu, może dojść do syntezy w progesteron lub DHEA. Następnie z progesteronu powstaje kortyzol (kataboliczny hormon stresu), później np. aldosteron, zaś z dehydroepiandrosteronu testosteron, a następnie estrogen. Jak widzimy, jest elementem, który zapoczątkowuje zarówno mechanizm wytwórczy hormonów płciowych, jak i hormonów nadnerczy.

Pregnenolon, a nadnercza i DHEA

Powiedzieliśmy sobie, że pregnenolon jest czynnikiem, który daje początek hormonom płciowym. W pierwszej kolejności mamy DHEA, zaliczany do męskich hormonów – androgenów steroidowych. Optymalne ilości owego hormonu oddziałują pozytywnie między innymi na odporność organizmu na stres, kondycję psychiczną czy odporność na różnorodne infekcje. Co ciekawe, potwierdzono, że jego niedostatek znacznie sprzyja rozwojowi depresji. Mało tego, początkowo był wykorzystywany w psychiatrii jako lek. Dopiero później zaczęto go rozpatrywać również w kategoriach anabolicznych, albo po prostu jako elementu wspierającego rozwój tężyzny fizycznej (w tym muskulatury). Warto pamiętać, iż - podobnie jak pregnenolon - jego produkcja i zarazem aktywność ulegają obniżeniu wraz z wiekiem. Zgodnie ze źródłami, największe wytwórstwo DHEA oscyluje w granicach od 21 do 25-tego roku życia.

Dlatego też kuracje owym hormonem lub samo wspieranie jego wytwarzania przynosiły najlepsze efekty u osób w wieku średnim i późniejszym. Przypisuje mu się również rolę ochronną w stosunku do naszych włókien nerwowych, OUN oraz wspieranie niektórych funkcji umysłowych, takich jak koncentracja. DHEA nie jest przemieniany przez reduktazę i aromatazę, ale stanowi prekursor dla anabolicznego – regeneracyjnego testosteronu. W farmakologii, dehydroepiandrosteron uznaje się za bezpieczniejszy, aczkolwiek wykazujący o wiele niższą aktywność anaboliczną niż testosteron. Nie zawsze chodzi wyłącznie o możliwość wiązania z receptorami androgenowymi. Stosowanie DHEA skutkowało podwyższeniem IGF-1 (insulinopodobny czynnik wzrostu), a poza tym wiązaniem z PPAR. Odpowiednia aktywność receptorów PPAR może sprzyjać zarówno budowaniu masy mięśniowej, jak i redukowaniu nadmiernych ilości tkanki tłuszczowej. Ponadto, zarówno pregnenolon, jak i DHEA mają niebagatelne znaczenie dla hormonów mózgowych czy samych receptorów.

Jest też prekursorem hormonów nadnerczy. Wiele osób wciąż nie zawraca na nie uwagi, mimo dość częstego podkreślania ich roli zarówno w kontekście zdrowia, samopoczucia, jak i funkcji fizycznych. Nadnercza to jeden z większych ośrodków hormonalnych całego organizmu. Warto wspomnieć, że dość często współdziałają z tarczycą, co jest istotne w kwestiach kształtowania sylwetki i utrzymania właściwej kondycji zdrowotnej. Jeśli odnotowujemy zaburzenia w jednej sferze, to można się spodziewać, że problemy wystąpią również w drugiej. Można powiedzieć, że poniekąd nadnercza i tarczyca są od siebie współzależne. Te pierwsze produkują istotne dla nas katecholaminy czy kortykosteroidy. To właśnie tutaj odbywa się wytwórstwo adrenaliny i noradrenaliny (część rdzeniowa) czy glikokortykosteroidy i androgeny (część korowa). Czynności nadnerczy są związane również z produkcją kortyzolu. Jest to znienawidzony szczególnie przez sportowców sylwetkowych hormon kataboliczny, aczkolwiek pewne jego ilości są nam niezbędne do optymalnego funkcjonowania. Dlatego też nie jest wskazane całkowite jego blokowanie. Do szczególnego ograniczenia wytwórstwa kortyzolu dochodzi w stanach niedoczynności. Co ciekawe, kortyzol ulega przemianom do związków neurosteroidowych, które to oddziałują między innymi na receptory GABAergiczne. Hormony nadnerczy biorą udział w regulowaniu masy ciała, tempa metabolizmu, samopoczucia czy nawet trawienia. Rzutują też na niektóre funkcje umysłowe, np. zdolność koncentracji.

Co istotne, wysoka ekspozycja na stres wiąże się ze wzmożoną produkcją kortyzolu, czyli hormonu stresu. Do tego wykorzystywane są większe ilości pregnenolonu, a to z kolei negatywnie oddziałuje na mechanizmy wytwórcze pozostałych hormonów, z którymi ma związek. Idąc tym tropem, widać jasno zaburzenia całej gospodarki hormonalnej. Między innymi, przy wzmożonym wytwórstwie kortyzolu przez nadnercza, dochodzi do niedoboru testosteronu u mężczyzn czy zaburzeń cyklu owulacyjnego u kobiet. Jest to rzecz jasna spowodowane niewystarczającymi ilościami pregnenolonu na procesy syntezy pozostałych hormonów.

Pregnenolon, a praca mózgu i samopoczucie

Neurosteroidy są zaliczane do hormonów wytwarzanych w komórkach glejowych naszego układu nerwowego. Najczęściej wykazują działanie modulujące względem czynności samych neuronów. Pregnenolon jest swoistym neurosteroidem o właściwościach pobudzających. Stymuluje pracę mózgu. Ponadto, jest też prekursorem innych związków neurosteroidowych, o których wcześniej nie wspominałem, a które mają niemałe znaczenie dla organizmu. Idealnym przykładem jest allopregnenolon, który to redukuje stany zapalne w obszarze swojego działania. Jednocześnie sprzyja wzrostowi neuronów oraz redukuje śmierć komórek. Co więcej uznaje się go za modulator i aktywator GABA. Podawanie allopregnenolonu może zmniejszać niepokój. Z kolei siarczan pregnenolonu działa przeciwdepresyjnie i wpływa na poprawę pamięci oraz koncentracji. Oczywiście wykazano korelację między zaburzeniami lękowymi i obniżonym poziomem związku. Pozytywnie działa też na zdolność uczenia się, żywotność nowych neuronów, jakość i głębokość snu (co de facto wpływa na regenerację całego organizmu).

pregnenolon - prekursor hormonów steroidowych

Można zatem powiedzieć, iż pregnenolon spełnia funkcję regulatorową w stosunku do pracy mózgu. Dzieje się tak na skutek możliwości modulujących oraz aktywujących (lub inaktywujących) GABA będącego istotnym neuroprzekaźnikiem. To samo dotyczy dopaminy oraz receptorów NMDA. GABA, czyli kwas gamma-aminomasłowy, jest znany jako związek modulujący sen oraz rzutujący na odnowę psycho – fizyczną organizmu. Może działać podobnie do melatoniny względem aktywacji oraz przejścia z jednej fazy snu do drugiej. Oddziałuje na OUN i wpływa na wyrzut somatotropiny, jednocześnie blokując negatywne działanie czynników stresowych przy obecnym nadmiarze kortyzolu. Można zatem powiedzieć, że poprawia regenerację, redukuje poziom stresu i zmniejsza jego ewentualne skutki, a także daje lepszy, głębszy sen. Warto jednak mieć na uwadze, iż podawanie niewielkich dawek owszem może podnieść ilość snu tzw. głębokiego, aczkolwiek większe dawki mogą zaburzać cały mechanizm snu. Podsumowując, optymalne ilości pregnenolonu doprowadzają do zwiększenia aktywności mózgu, podniesionej ochrony neuronów, stabilizacji hormonalnej i poprawy nastroju. Co ciekawe, zgodnie z badaniami, u osób borykających się ze schizofrenią odnotowano znaczne ubytki pregnenolonu. Natomiast jego podawanie z zewnątrz doprowadzało do zredukowania objawów. Wiele źródeł ukazuje również poprawę względem stanów zapalnych towarzyszących urazom neurologicznym. Pozwalało to na szybsze i bardziej efektywne dojście do siebie po odbytym urazie. Uważa się go za czynnik o działaniu nootropowym nie tylko ze względu na stosunek do GABA czy NMDA, ale również związek z receptorami dopaminergicznymi oraz cholinergicznymi. Tak,

Suplementacja pregnenolonem

Oczywiście sam pregnenolon jest dosyć bezpieczny, jeśli rozpatrujemy go w kategoriach toksyczności. Niemniej jednak, jak każdy specyfik, nie jest pozbawiony wad. Mimo to ewentualne skutki uboczne nie są permanentne, a więc mijają po odstawieniu środka. Zatem jeśli odczuwacie jakiekolwiek problemy, to należy po prostu zaprzestać jego stosowania. Wiele zależy od stanu ogólnego organizmu (stanu zdrowia), trybu życia i rzecz jasna przyjmowanych dawek. W wielu przypadkach może pomóc, aczkolwiek istnieją doniesienia, że u niektórych osób dochodziło do zaburzeń snu (o czym wspomniałem wcześniej) czy podwyższonego uczucia niepokoju. Warto w pierwszej kolejności przeprowadzić stosowne badania (również poziomy hormonów) i zadbać o podstawy żywieniowe, eliminując czynniki prozapalne, alergenne, ewentualne problemy z niedoborami. Zmniejszenie ekspozycji na stres również mile widziane.

Oczywiście nie jest zamiennikiem naturalnej produkcji, ale może stanowić alternatywę i pomóc ustabilizować organizm. Biorąc pod uwagę wcześniej przeprowadzone badania, powinniśmy w tym czasie dążyć do znalezienia przyczyny niedoborów określonych hormonów i rzecz jasna rozwiązania problemu. Wiadomo, lepiej zacząć od nieco niższej dawki i stopniowo zwiększać, aniżeli od razu „rzucać się na głęboką wodę” – np. od 5-10mg. Dawka początkowa i zarazem skala pozytywnych skutków będzie jednak uzależniona od przypadku. Każdy jest inny i inaczej będziemy postępować w okolicznościach wysokiego poziomu kortyzolu przy niskim poziomie DHEA, a inaczej przy innych zaburzeniach. Stosowanie tego typu środków zawsze lepiej konsultować z osobami, które profesjonalnie się tym zajmują i posiadają odpowiednią, specjalistyczną wiedzę. Dzięki lekturze tego artykułu możecie dowiedzieć się jak istotny jest ów hormon, jak ważna jest równowaga i ile złego może wyrządzić jej zaburzenie (efekt domina). Ponadto, z uwagi na działanie pobudzające najczęściej zaleca się go przyjmować bardziej z rana, aniżeli wieczorem. Podsumowując, co dobrego może przynieść suplementacja pregnenolonem?

  • Działanie neuroprotekcyjne,
  • wpływ na tworzenie nowych synaps oraz na wzrost i aktywność neuronów,
  • przeciwdziałanie depresji i stanom lękowym,
  • poprawa komfortu i samopoczucia,
  • wydłużenie snu głębokiego i podniesienie poziomu regeneracji psycho – fizycznej,
  • poprawa możliwości wysiłkowych i warunków dla kształtowania sylwetki,
  • podniesienie zdolności uczenia i poprawa pamięci,
  • lepsza koncentracja i poprawa funkcji poznawczych,
  • redukcja stanów zapalnych i lepsza odnowa po urazach neurologicznych,
  • korzystny przy stanach zwyrodnieniowych stawów oraz reumatoidalnym zapaleniu stawów (RZS),
  • poprawa stanu przy chronicznym zmęczeniu i wyczerpaniu nadnerczy,
  • pozytywne działanie na układ immunologiczny.

Przydatne linki:

Skomentuj

Upewnij się, że zostały wprowadzone wszystkie wymagane informacje oznaczone gwiazdką (*). Kod HTML jest niedozwolony.

© 2020 MojeCialo.com Wszelkie prawa zastrzeżone || Treści zawarte na stronie MojeCialo.com mają charakter informacyjno - edukacyjny. Nie mogą być traktowane jako zalecenia lub porady lekarskie. Autorzy i/lub administracja nie ponoszą odpowiedzialności za wcielanie w życie informacji zamieszczonych na stronie. Wszelkie działania powinny być konsultowane ze specjalistą.

Please publish modules in offcanvas position.