Cordyceps wspomaga wysiłek fizyczny

Cordyceps - adaptogen, który wspomaga wysiłek fizyczny, o którym być może nawet nie mieliście pojęcia. Sprawdźcie jak cordyceps, zwany maczużnikiem chińskim, pomoże w sporcie.

Cordyceps, nazywany inaczej maczużnikiem chińskim, jest kolejnym adaptogenem, którego temat warto poruszyć. Tym bardziej, że z powodzeniem można go wykorzystywać do poprawienia stanu zdrowia, samopoczucia czy rezultatów sportowych. Na pewno wiecie już, że zdrowie jest absolutną podstawą sukcesu sportowego! Suplementacja tym grzybem jest w stanie niezwykle pozytywnie oddziaływać na możliwości wysiłkowe oraz mięśnie na wielu płaszczyznach.

Cordyceps, a wspomaganie wysiłku fizycznego

Maczużnik był jednym z nieodzownych elementów medycyny chińskiej, zaś jego właściwości z powodzeniem wykorzystywali również tamtejsi sportowcy. Nie bez powodu jego popularność sięgnęła zenitu właśnie po sukcesach azjatyckich olimpijczyków w Seulu. Grzyb wzbudził zainteresowanie nie tylko środowiska sportowego, ale również współczesnej medycyny zachodniej. Już same właściwości adaptogenne dają nam spore pole do popisu… Przypomnijmy, że adaptogeny to grupa środków, których zadaniem jest ułatwianie przystosowania do życia w trudnych warunkach. Tym samym podwyższa naszą odporność na negatywne oddziaływanie środowiska zewnętrznego.

Szczególnie dobrze sprawdza się przy dużej ekspozycji na stres. Jak wiemy czynniki stresowe, czyhające niemal na każdym kroku, wpływają na drastyczne pogorszenie samopoczucia, ogólnego stanu zdrowia i skutecznie ograniczają możliwości budowania estetycznej sylwetki. W tradycyjnej medycynie chińskiej od dawna wykorzystywany był jako środek przy różnego rodzaju chorobach serca, wątroby czy nerek. Ponadto, przypisuje mu się również działanie przeciwcukrzycowe, przeciwnowotworowe oraz przeciwstarzeniowe.

Głównymi składnikami „magicznego grzyba”, które odpowiadają w większości za jego właściwości, są kordycepina oraz adenozyna. Oba związki zaliczamy do grupy puryn. Rzecz jasna zawartość owych elementów może być różna z uwagi na rodzaj czy też jakość hodowli. Oba wymienione składniki są do siebie niejako zbliżone pod kątem budowy chemicznej, zatem mogą oddziaływać podobnie na nasz organizm. Istotne jest, że pełnią niezwykle korzystną rolę między innymi w mechanizmie energetycznym.

Mianowicie, już sama adenozyna sprowadzona do postaci ATP (adenozynotrifosforan) spełnia się jako zarówno cząsteczka energetyczna, jak i nośnik energii. Mało tego, po przemianie do AMP (adenozynomonofosforan) ma możliwość stymulowania specyficznej kinazy AMPK o niemałym znaczeniu dla sylwetki. Na łamach SdW pisałem już, że zadaniem kinaz jest katalizowanie określonych reakcji, a w tym przenoszenie rodników fosforanowych. AMPK jest zaliczana do enzymów białkowych, zatem wspomniane rodniki transportuje na elementy proteinowe. Ponadto, jej aktywność jest w stanie wpływać z korzyścią na funkcje metaboliczne zarówno białek, jak też lipidów.

cordyceps w sporcie

Co więcej, za pośrednictwem działania owej kinazy dochodzi do znacznej aktywacji korzystnego dla organizmu enzymu, którego rolą jest między innymi regulowanie wychwytu glukozy. Działa też na transkrypcję genową i biogenezę mitochondriów. Nic więc dziwnego, że kordyceps zaczął cieszyć się tak dużą popularnością chociażby przy problemach z glikemią. Zgodnie z badaniami, aktywność kinazy oddziałuje pozytywnie na wrażliwość komórek względem hormonu insuliny. Zestawiając ze sobą wspomniane wcześniej funkcje, upatrywano w suplementacji korzystnych rezultatów przy patogenezie insulinooporności, jak i w profilaktyce dotyczącej cukrzycy typu II.

Rzecz jasna na aktywność kinazy AMPK w dużej mierze wpływa dostępność AMP, aczkolwiek również sama insulina, kwasy tłuszczowe, nukleotydy i cytokiny. Z uwagi na powiązania, związki zawarte w maczużniku chińskim stymulują kinazę AMPK, co też prowadzi do zwiększenia produkcji ATP. Skutek? Więcej energii i podniesienie możliwości wysiłkowych. Co ciekawe, zgodnie z badaniami Chińskiej Akademii Nauk Medycznych, bardzo dobrze sprawdza się w roli immunomodulatora. Co, biorąc pod uwagę współczesny tryb życia, działa z korzyścią dla każdego. Znaczny odsetek ludzi boryka się z obniżoną odpornością. Szczególnie osoby aktywne fizycznie i wyczynowi sportowcy.

Tak, regularne treningi są sporą dawką stresu dla organizmu, a do tego ogromnie obciążają układ immunologiczny. Suplementacja maczużnikiem wpływa na regulowanie funkcjonowania układu odpornościowego, między innymi na skutek zwiększenia zarówno produkcji, jak też aktywności makrofagów oraz leukocytów. Natomiast sprawnie funkcjonujący układ rzutuje w pozytywny sposób na procesy związane z budowaniem muskulatury. Mało tego, wykazuje też działanie przeciwzapalne i sprawdza się przy autoagresji.

Adenozyna i jej pochodne są nie tylko związane z kinazą AMPK, ale również cyklicznym adenozynomonofosforanem (cAMP). Rola sygnałowa jest nieoceniona w tym przypadku, gdyż jest kluczowym elementem sprawnej gospodarki hormonalnej. Warto też wiedzieć, że same w sobie mogą pełnić funkcje hormonalne, choćby dzięki wiązanie z właściwymi dla siebie receptorami w błonach komórkowych. Badania potwierdzają, że ów mechanizm wzmacnia działanie insulinopodobnego czynnika wzrostu (IGF-1) względem naszych mięśni oraz jednocześnie stymuluje spalanie nadmiernie zmagazynowanej tkanki tłuszczowej. Część badań sugeruje również, że składniki zawarte w maczużniku chińskim przyczyniają się do podniesienia poziomu anaboliczno – regeneracyjnego testosteronu. Jednocześnie wpływają na ograniczenie katabolicznego kortyzolu. Na skutek suplementacji owym adaptogenem dochodziło do podniesienia cAMP w komórkach Leydiga.

To z kolei jest powiązane z hormonem gonadotropowym, lutropiną. Co de facto przekłada się na zwiększenie produkcji testosteronu i tym samym sprzyja zarówno sylwetce, jak i podniesieniu parametrów fizycznych. Rossi w 2014 roku potwierdziła ów korelację poddając badaniu doświadczonych sportowców. Suplementacja maczużnikiem poskutkowała aż czterokrotnym zwiększeniem poziomu testosteronu w porównaniu do grupy przyjmującej placebo. Kordycepina wpływa też na regulację innych hormonów, wydzielanych przez nadnercza czy gruczoły płciowe.

Warto wspomnieć, że w 2001 roku na łamach Hong Kong Journal of Sports Medicine and Sports opublikowano badanie, które dość jasno przedstawiało wzrost poziomu testosteronu (o 21%) u sportowców siłowych na skutek suplementacji kordycepsem (2400mg dziennie). Co więcej, Chińczycy przeprowadzili testy, w których odnotowano dość wyraźną poprawę w przypadku zaburzeń erekcji. Związki zawarte w maczużniku stymulują produkcję tlenku azotu, co doprowadza do rozszerzania światła naczyń krwionośnych i tym samym zwiększonego przepływu krwi, tlenu oraz innych składników. Bardzo dobrą wiadomością dla sportowców jest pozytywne oddziaływanie na nasze możliwości wytrzymałościowe.

W badaniach Hirsha odnotowano znaczną poprawę VO2 max u młodych, aktywnie trenujących osób, suplementujących około 4g kordycepsu dziennie przez trzy tygodnie. W porównaniu do grupy placebo, poprawa wydolności była większa około pięciokrotnie! Co ciekawe, tygodniowa suplementacja nie przyniosła spektakularnych skutków. Zatem można wnioskować, że ów adaptogen „rozkręca się” przez okres około trzech tygodni, zaś najlepsze efekty można uzyskać na skutek dłuższego podawania.

Na kilka słów uwagi zasługują również inne związku zawarte w grzybie. Poza wspomnianą kordycepiną, w składzie znajdziemy także polisacharydy mające znaczący wpływ na przemianę materii oraz mechanizm detoksykacji. Dodatkowo, działają antyoksydacyjnie. Innym elementem jest dysmutaza ponadtlenkowa (SOD), która to jest kluczącym elementem detoksykacji organizmu człowieka. Przeciwdziała też nadmiernemu starzeniu komórek i działa przeciwzapalnie. Jej działanie jest wykorzystywane w leczeniu cukrzycy. W jego składzie znajdziemy też pewne ilości aminokwasów, witamin (A, C, E i witamin z grupy B) oraz minerałów (selen, cynk, magnez czy żelazo).

Cordyceps - podsumowanie

Maczużnik chiński może być znakomitym dodatkiem lub też samodzielnym suplementem dla każdego sportowca. Sprawdza się zarówno jako środek profilaktyczny, jak i typowo w terapiach leczniczych. Może również służyć jako produkt regulujący, wspierający przejście z jednego systemu żywieniowego do drugiego. Przydaje się szczególnie przy zaburzeniach na tle glikemii czy rozregulowanej gospodarce hormonalnej. Szczególnie dobrze sprawdza się w sportach stricte wytrzymałościowych, gdzie ogromną pracę wykonują wolnokurczliwe włókna mięśniowe.

Cordyceps - przydatne linki:

Skomentuj

Upewnij się, że zostały wprowadzone wszystkie wymagane informacje oznaczone gwiazdką (*). Kod HTML jest niedozwolony.

© 2020 MojeCialo.com Wszelkie prawa zastrzeżone || Treści zawarte na stronie MojeCialo.com mają charakter informacyjno - edukacyjny. Nie mogą być traktowane jako zalecenia lub porady lekarskie. Autorzy i/lub administracja nie ponoszą odpowiedzialności za wcielanie w życie informacji zamieszczonych na stronie. Wszelkie działania powinny być konsultowane ze specjalistą.

Please publish modules in offcanvas position.